Latać każdy może



Ostatnio nie mogę wyjść z podziwu dla Emi :* Słucha się po prostu super. Jak wychodzimy na spacer to już ładnie przejdzie koło takiego owczarka którego zawsze się bała. Do psiaków też jest już w miarę ok chyba że jest jakiś naprawdę natrętny to podszczypie trochę. Ale jest ok. Zaczęłyśmy trochę więcej ćwiczyć frisbee i jak na początki to nawet dobrze jej idzie, tylko musimy popracować nad łapaniem dysku w zęby a nie łapkami.
Dzisiaj poszłyśmy poćwiczyć, dobrze jej szło i nawet nie reagowała na inne psy czy dzieci przechodzące obok. Wiatru nie było więc talerzyk latał prosto i Emi mogła złapać go w locie, potem kilka przeskoków przez nogę, ósemki, slalomy między nogami no i wskoki na scenę i zeskoki łapiąc frisbee. Jestem z niej taka dumna : D Następnie poszłyśmy po siostrę do szkoły, dzieciaki nie mogły oderwać od Emi wzroku : P, no i w końcu po Patrycję i Canona. Poszłyśmy do weterynarza bo Canon musiał mieć szczepienia a przy okazji zobaczył co z torbielą Emi na łapce i powiedział że pewnie będzie trzeba to wyczyścić w środku :(
No ale dobra. Niestety Canon nie mógł potem iść na spacer więc zostawiłyśmy go w domu i tylko z Emi poszłyśmy poćwiczyć- znów frisbee. Patrycja porobiła jej trochę zdjęć. No i trzeba było wracać. Emisia była tak zmęczona że nawet jak puściłam smycz to ładnie szła przy nodze : D I tak zleciały 4h.
A tak to powiem jeszcze że uczymy się coraz to nowych sztuczek . Najnowszą sztuczką jest robienie prania. Byłam po prostu w szoku, wystarczyło że raz jej pokazałam o co chodzi i zaraz załapała. Moja zdolna Nuinia :* Kolejną rzeczą jaką nauczyłam Emi jest ,, daj głos" i liczenie do 5. A że nam się nudziło to trochę złych manier nie zaszkodzi więc Emi pokazuje język : P A jeżeli chodzi o posłuszeństwo to całkiem całkiem. Jak byłyśmy na szkoleniu to świetnie jej szło mimo że prawie miesiąc nas nie było.

1 komentarz:

  1. Popracuj nad bezpiecznym lądowaniem, żeby spadała na przednie łapy jeśli złapie dysk w powietrzu.

    OdpowiedzUsuń