Bez tytułu :p

Czy posiadanie psa rasy border collie jest takie dziwne ?
Nie pamiętam już spaceru bez zaczepki. Za każdym razem jak idę z Emi na spacer to ktoś mnie zaczepi. Albo pytają się o sportu czy już startujemy w czymś, albo o to jak ją nauczyłam łapać frisbee, sztuczki lub ogólnie pytają się o rasę itd.
Dlatego też od jakiegoś czasu chodzimy na drugą stronę jeziora, widać stamtąd całą Chodzież. Kocham to miejsce i Emi chyba też :)
A tak to nie chce nam się uczyć czegoś nowego więc wałkujemy stare komendy. Niestety znów pojawił się problem przychodzenia :( nie wiem czemu ale nie chce przychodzić. Ewentualnie może przyjdzie jak mam coś w ręku a tak to nie :( musimy nad tym popracować
Za to wciągu tygodnia Emi pokonała strach przed pływaniem :) Pomogła jej w tym Sendi gdy razem się kąpały w jeziorze :) i teraz bez problemu aportuje patyki z wody, tylko śmiesznie pływa idąc tylnymi łapkami po dnie a przednimi częściowo macha w powietrzu :P
Nie mam humoru by więcej pisać więc to chyba koniec na dziś. Może jakoś w najbliższym czasie coś wstawię jeszcze.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz